Ojców, to wieś usytuowana w Dolinie Prądnika na wysokości ok. 330 m n.p.m.
Ciągnie się od Zazamcza powyżej zamku, w kierunku Krakowskiej Bramy do Kopcowej
Skały, położonej ok. 2 km za Krakowską Bramą. Liczy około 300 mieszkańców.
Historia pisana Ojcowa zaczyna się w XII w., kiedy to wojewoda Skarbimir z rodu Awdańców
otrzymał od Bolesława III Krzywoustego tutejszy zamek po zwycięskiej bitwie
pod Nakłem w 1109 r.
Osada była wzmiankowana po raz pierwszy w 1370 r. Nazwa Ojców pochodzi prawdopodobnie
z czasów Kazimierza Wielkiego, który nazwał zamek „Ociec u Skały”, upamiętniając
w ten sposób wędrówkę po okolicznych lasach i jaskiniach swego ojca, Władysława
Łokietka. Początkowo funkcjonowała nazwa Ociecz, Ociec i Oszyec.
W okresie staropolskim w Dolinie Prądnika rozwijał się przemysł. Budowano przede
wszystkim młyny wodne i młyny prochowe.
W 1863 r. Apolinary Kurowski założył obóz powstańczy. W 1914 r. wojska rosyjskie
i austrowęgierskie toczyły w tej okolicy walki. Pozostałością po nich są pojedyncze mogiły
poległych u wylotu Doliny Sąspowskiej oraz dwóch chłopców (na Opalówkach)
poległych w domu, od wybuchu granatu artyleryjskiego
Ojców dopiero w XIX w zasłynął jako miejscowość wypoczynkowa i uzdrowiskowa.
Funkcja wczasowo – kuracyjna Doliny Prądnika wyniknęła z ówczesnej sytuacji politycznej,
ponieważ granice zaborów blokowały dostęp do uzdrowisk takich jak Krynica,
Szczawnica czy Rabka. W związku z tym Ojców pełnił rolę zastępczą. Najistotniejsze
znaczenie miał krajobraz, który wpływał pozytywnie na samopoczucie.
W 1855 r. właściciel części wsi Jakimowice (na kielecczyźnie), Lucjan Kowalski, przeniósł
stamtąd nieduży zakład leczniczy umieszczając go w nieistniejącym już budynku
„Sybilla” u stóp Skał Panieńskich. Podjął wówczas leczenie hydropatyczne chorych, nadając
tym samym Ojcowowi charakter kuracyjny.
W 1859 r. nowy właściciel Ojcowa A. Przeździecki, widząc wzrost zainteresowania
Doliną Prądnika, dążył do jej uporządkowania. Powstawały kolejne obiekty uzdrowiskowe,
takie jak łazienki nad Prądnikiem, hotel „Pod Łokietkiem”, gdzie brano ciepłe
kąpiele oraz oberża „Wesele w Ojcowie” (rozebrana w 1928 r.). Powstanie styczniowe
na kilkanaście lat zahamowało rozwój uzdrowiska. W marcu 1863 r. spłonął zakład hydropatyczny,
hotel „Pod Łokietkiem” i zabudowania włościańskie. Dopiero Jan Zawisza,
a po nim Ludwik Krasiński przywrócili Dolinie charakter uzdrowiskowy.
Pod koniec XIX w. zbudowano w Ojcowie kilka pensjonatów, wśród nich dom zdrojowy
„Goplana”. Były to jednak obiekty o przeciętnym standardzie.
Dalszy rozwój Ojcowa stał się realny dopiero po odzyskaniu niepodległości w 1918 r.,
kiedy to miejscowość została uznana za uzdrowisko, którym kierowała Spółka Akcyjna
Uzdrowisko Ojców, założona w 1923 r.
Na skutek niekorzystnych warunków klimatycznych oraz planowanego utworzenia rezerwatu
w Dolinie Prądnika i Sąspowskiej, zakłady lecznicze przeniesiono na Złotą
Górę. Regulacją uzdrowiska miał się zajmować powołany Komitet Rozbudowy Osiedla
Uzdrowiskowego Ojców, którym kierował ówczesny prezydent Krakowa, Karol Rolle.
Właścicielka Ojcowa, Ludwika Czartoryska przekazała nieodpłatnie ok. 100 ha na Złotej
Górze na budowę Osiedla Uzdrowiskowego.
Ze sprzedaży ziemi, planowano utworzenie funduszu przeznaczonego na budowę dróg,
sieci wodociągowej i elektrycznej. Komitet, niestety, miał mnóstwo kłopotów i po kilkuletniej
działalności został rozwiązany. Udało się uzbroić teren i sprzedać ok. 250
działek, na których zbudowano pierwsze wille, między innymi „Marię”, „Rój” i „Zosię”
istniejące do dziś.
Z biegiem lat funkcja wczasowa przeważała nad leczniczą. W okresie międzywojennym
rola uzdrowiska zaczęła maleć. Po II wojnie światowej rozważano przywrócenie Ojcowowi
funkcji uzdrowiskowej, ale z chwilą uzyskania innych uzdrowisk na ziemiach zachodnich
i po utworzeniu Nadleśnictwa Państwowego Ojców, nie przywrócono.
Wśród zabytków wyróżnia się drewniana Kaplica „Na Wodzie” z 1901 r. oraz pensjonatowa
zabudowa na przełomie XIX i XX w., prezentująca formy stylowe powstałe
wskutek łączenia wzorów architektury tyrolsko – szwajcarskiej z wzorami stylu zakopiańskiego.
Wizytówką Ojcowa są położone na wzgórzu nad parkiem zdrojowym, ruiny zamku.
Prowadzi do niego alejka z kamiennymi schodami. Zbocze góry objęte jest rezerwatem
ścisłym, ponieważ występują tu obrazki plamiste, stanowiące pozostałość epoki lodowcowej.
W XIII w. na wzgórzu istniał gród, należący do wojewody sandomierskiego Ottona
ze Starżów, któremu przypisuje się nadanie miejscu nazwy pochodzącej od jego imienia:
Otcic lub Ocic
Zamek został wzniesiony w I połowie XIV w. przez Kazimierza Wielkiego na miejscu
dawnego grodu książęcego. Ojców był własnością królewską, siedzibą starostwa niegrodowego.
Funkcję starostw pełnili przedstawiciele najważniejszych rodów małopolskich.
Pierwszym starostą był Zaklika z Korzkwi (1370 r.), potem Jan z Korzkwi, Hinczka
z Rogowa, Piotr Szafraniec - właściciel Pieskowej Skały, Jan Mężyk, łaźny królewski,
podczaszy, nadworny cześnik i „przysięgły tłumacz królewski języka niemieckiego
przed bitwą pod Grunwaldem w 1410 r.. Na zamku stale przebywała 100 osobowa załoga
wojskowa.
Na początku XVI w. zamek pozostawał w rękach prywatnych, później powrócił do dóbr
królewskich. Jednym z jego starostów był minister skarbu Jagiellonów Jan Boner, kolejnym
Piotr Myszkowski. Następnie król Władysław IV nadał zamek i godność starosty
Mikołajowi Korycińskiemu. Z badań wynika, że największy zakres rozbudowy miały
prace podjęte przez wspomnianego starostę w 1619 r. i kontynuowane przez jego synów.
W czasie „potopu szwedzkiego” zamek nie został, jak się powszechnie uważa, spalony,
lecz po zajęciu przez Szwedów, spełniał rolę spichlerza i magazynu broni.56 Po wojnach,
odbudowę przeprowadziła wdowa po Stefanie Korycińskim, Anna Petronela. Wybudowano
wówczas nowy dom mieszkalny połączony z wieżą bramną. W XVIII w. zamek
przebudowano, poza mostami i naturalnym ukształtowaniem terenu, obiekt nie
miał już cech obronnych. Z XIV – wiecznych fortyfikacji pozostała ośmioboczna wieża
zbudowana z kamieni, o murach grubości 3 m. Po kolejnych przebudowach wieżę obniżono.
Po Korycińskich starostwem władali kolejno od 1676 r. Warszyccy, Męcińscy, Morscy,
Łubieńscy oraz Załuscy.
W 1787 r. ostatni starosta ojcowski Teofil Załuski przyjmował na zamku króla Stanisława
Augusta Poniatowskiego, zwiedzającego okolice Ojcowa i ruiny zamku.
Na przełomie XVIII i XIX w. zamek popadł w całkowitą ruinę, a w 1829 r. rząd rosyjski
sprzedał zamek Konstantemu Wolickiemu, który kazał rozebrać mury, pozostawiając
tylko bramę wjazdową i wieżę. W 1835 r. ruiny kupił Wojciech Prandowski. Chciał
on przebudować zamek w stylu neogotyckim. W 1859 r. właścicielem zamku został
Aleksander Przeździecki, który planował pełną odbudowę zamku, niestety prace przerwało
powstanie styczniowe. Prace kontynuowali Jan Zawisza i Ludwik Krasiński.
W 1893 r. zlikwidowano most zwodzony, zasypano fosę i rozebrano górną część zamkowej
wieży, obniżając ją o około 6 m. Dalsze prace przeprowadziła Ludwika Czartoryska
w 1913 r., która pokryła wieżę nowym dachem i odnowiła bramę wjazdową
Od tego czasu nie prowadzono tam żadnych prac. W 1980 r. powołano Komitet Odbudowy
zamku w Ojcowie, który rozpadł się po śmierci jego przewodniczącego, prof.
Kordasa w 1981 r. Prace zabezpieczające, prowadzone w XIX i na początku XX w. pozbawiły
budowlę wielu elementów zabytkowych.
Zamek zbudowany z ciosów wapiennych, poprzedza brama z kamienia i cegły przylegająca
jednym bokiem do skały. Z mostu przerzuconego nad fosą zostały trzy filary po
prawej stronie. We wnęce bramy znajduje się tablica upamiętniająca dwusetną rocznicę
pobytu na zamku króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Budynek bramy zbudowany
jest na planie kwadratu.
Dziedziniec w kształcie prostokąta był otoczony murem obronnym, z którego zostały
tylko fragmenty. Po środku znajduje się studnia głęboka na 20 m.
Od strony wschodniej znajdował się niegdyś dom mieszkalny, wzniesiony na skale
prawdopodobnie w XV w. (ryc. 2.). Służył jako mieszkanie starostów. Budynek był
wielokrotnie przebudowywany, szczególnie w XVII i na początku XVIII w. Zachowane
ryciny oraz opisy pozwalają na odtworzenie wyglądu budynku z drugiej połowy XVIII
w. Był to duży budynek, którego dwie mieszkalne kondygnacje wznosiły się ponad wykutymi
w skale piwnicami. Parter mieścił okazałą sień, sześć komnat i dwie duże izby.
Na piętrze oprócz sześciu pokoi znajdowała się wielka sala o kilku oknach, zwana galerią.
Od strony północnej do budynku przylegała kaplica w kształcie wydłużonego prostokąta. Oprócz tego na zamku znajdowały się budynki dla służby, stajnie, kuchnie i zabudowania gospodarcze. Wieża natomiast jest najstarszą częścią zamku, pochodzącą z drugiej połowy XIV w.
Niegdyś wieża posiadała cztery kondygnacje. Obecnie zachowane są trzy. Wieża zwieńczona
była obronnym gankiem ze strzelnicami. Wzniesiona ze starannie obrobionych
bloków kamiennych, należy do najokazalszych wież obronnych powstałych na ziemiach
polskich w okresie średniowiecza
Pod względem nagromadzenia bogactwa przyrodniczego i kulturowego Dolina Prądnika
jest jednym z najciekawszych rejonów w Europie.
W salce nad bramą wjazdową znajduje się Muzeum PTTK. Z ruin zamkowych można
obejrzeć ładną panoramę Doliny Prądnika.
|